Jeśli ktoś nie czytał, nie polecam, w sumie nic szczególnego. Taki "tani gadżet", dodatek do rewelacyjnej książki Harlana Cobena. Ekranizacja pozbawiona tego co w książkach Cobena najlepsze, czyli "tajemniczego" klimatu zagadek pozornie niedorozwiązania.
Już sama nie wiem, nie polecasz książki, która jest rewelacyjna??
Bo szczerze ja tą książkę przeczytalam w 3 dni i jest to jesna z lepszych jakie napisał Coben, ale to tylko moje skromne zdanie. Film też całkiem całkiem
Nie nie, BJFK nie poleca FILMU bez czytania książki :P
Tak samo jak ja... gdybym nie przeczytała książki film na pewno by mi się nie spodobał, a tak to przynajmniej wiedziałam kto jest kim i co się dzieje.
Podobało mi się, że film dobrze odzwierciedlał powieść, nawet niektóre cytaty są te same. Pierwszy raz się z czymś takim spotkałam :)
7/10