Rok 1989. Młoda dziewczyna, Maryśka zachodzi w ciążę ze starszym od niej milicjantem Darkiem. Mężczyzna nie chce dziecka i zmusza kobietę do aborcji. Mimo kiepskiej sytuacji materialnej i ambitnych planów życiowych Maryśka decyduje się urodzić, a Darek usuwa się z jej życia. Wkrótce potem na świat przychodzi jej syn, w którego wychowaniu
Tak, wmawiajmy ludziom dalej, że ci, którzy mają autyzm zachowują się jak upośledzeni, to na pewno, tu przepraszam za kalkę z angielskiego, nie rzuca pod autobus tych w miarę funkcjonujących. No ale cóż, upośledzeni są często bardzo pogodni, bo nie mają świadomości rzeczywistości, a ludzie chcą oglądać takie...
Nie tylko rozrywkowego, ale też edukującego społeczeństwo. Świetnie zrealizowany, mądry wzruszający, gdzie trzeba i wkurzający, gdzie trzeba. Na pomoc dla takich dzieci, matek, rodziców, fundacji powinny iść miliony, a nie na kolesi najgorszego ministra edukacji ever.
Aktualnie zmiany w systemie nauczania wymuszają aby ten system równał do najgorszych (oczywiście bez urazy). Dziecko, które jest bardzo zdolne, a jego rodziców nie stać na prywatną szkołę, jest przez system "temperowane" i po bardzo krótkim czasie musi się dostosować do poziomu przeciętnego lub nawet najgorszego.
Moja...
z cyklu i have to live, i have to act.. tam na fpff gdynia - motywacyjne kino edukacyjne autystycznego niepokoju i biurokratycznego bałaganu - oj, posypią się nagrody, jak sądzę, sobie a muzom wróżę, bo to tak zwany kinematograficzny samograj, przynajmniej jeśli chodzi o temat, a i sposób jego podania jest wysokiej...